Wiele zależy od tego, gdzie się wybierasz
Jeśli na miejscu będziesz mógł normalnie zrobić zakupy, nie pakuj rzeczy na zapas. Bądź przygotowany - np. jeśli chodzi o pieluchy - na kilka pierwszych kilka dni, abyś nie musiał od razu gorączkowo szukać sklepu. Tak zdążysz zrobić rekonesans okolicy i spokojnie zrobisz zakupy.
Zabieraj to, co niezbędne
Zamiast pakować całą dziecięcą zastawę, zabierz same sztućce. Maluch spokojnie poradzi sobie jedząc nawet z dorosłego nakrycia, ale lepiej mu będzie szło, gdy będzie miał łyżkę czy widelec dopasowane do swojego wieku (mniejsze, zaokrąglone, silikonowe).
Hotelowy prysznic? Malucha możesz umyć w umywalce, wykładając ją np. tetrową pieluszką, starszak może brać kąpiel w klapkach - nie musisz zabierać ze sobą turystycznej wanienki. Jeśli jednak wolisz to rozwiązanie, a nie możesz znaleźć odpowiednio małej wanienki, wybierz mały basen rozporowy. Pompowany także się sprawdzi, ale ten rozporowy może zająć jeszcze mniej miejsca.
Co zapakować do bagażu?
Przede wszystkim - leki, jeśli dziecko przyjmuje jakieś w trybie stałym. Jeśli potrzebuje konkretnego rodzaju mleka modyfikowanego, także warto je zabrać - nie wiadomo, czy będzie dostępne w okolicy. Podobnie z kosmetykami. Jeśli twoje dziecko może używać tylko jednego rodzaju kremu lepiej niech ten specyfik powędruje do kosmetyczki.
Spakuj rzeczy do których dziecko jest przyzwyczajone. Ulubiony kocyk albo przytulanka powinny znaleźć się w bagażu. Oczywiście ważne są też ubranka. Nie musisz zabierać całej szafy (szczególnie, jeśli wybierasz się do miejsca, gdzie na pewno są sklepy i na pewno będziesz mógł dokupić rzeczy, gdyby np. nagle zrobiło się zimniej).
Skorzystaj z różnych trików
W internecie znajdziesz mnóstwo porad dotyczących tego, jak się pakować. To nie tylko triki, dzięki którym będzie wygodniej i bezpieczniej (np. pod korek szamponu możesz podłożyć folię spożywczą, dzięki czemu zmniejszysz ryzyko wylania, a gdy ulubiony łańcuszek przewleczesz przez słomkę - nie poplącze się), ale - przede wszystkim - takie, które pomogą zaoszczędzić miejsce w walizce. Na pewno słyszałeś o rolowaniu ubrań - dzięki takiemu sposobowi składania zajmują one o wiele mniej miejsca. Skarpetki możesz schować do butów, a pasek - w koszuli. Dziecięce rzeczy najlepiej pakować zestawami. Body, półśpiochy i zwijamy. Koszulka, spodenki i… zwijamy. Ubrania możesz pakować też w torebki strunowe i układać komplety jeden na drugim.
Myśl wielofunkcyjnie
Zabranie rzeczy, które mogą spełniać kilka funkcji, znacznie ułatwia pakowanie. Zamiast kocyków, pieluszek tetrowych i różnych innych okryć, postaw np. na muślinowy lub bambusowy kocyk. Może on być zarówno nakryciem, może służyć za prześcieradło lub jako ręcznik po kąpieli. Podobnie sprawdzą się ręczniki tureckie.
Wakacje to także czas, kiedy wiele osób "przerzuca" się na kosmetyki wielofunkcyjne. Zamiast balsamu do ciała, kremu do rąk i kremu do stóp spakuj jedynie balsam do ciała, który spełni wszystkie te funkcje. Dobrym pomysłem jest też wykorzystywanie próbek i miniatur - ich pojemność doskonale sprawdzi się na wyjeździe. Pełnowymiarowe kosmetyki możesz też przelać do mniejszych opakowań (kupisz je w wielu drogeriach, ale i w internecie), możesz też wykorzystać np. pudełko na soczewki (możesz umieścić w nim chociażby krem pod oczy).
Jedna zabawka, wiele możliwości
Wybierając zabawki, które ze sobą zabierzecie, również postawcie na różnorakie zastosowanie. Łopatka może być równocześnie grabkami, przytulanka może wygrywać melodyjki. Przykładem wielofunkcyjnej zabawki jest Śpiewający Ślimak - sorter kształtów, który oprócz tego, że posiada klocki w różnych kolorach, należy je wrzucać do odpowiednich otworów, wygrywa edukacyjne piosenki. Klockami można bawić się też oddzielnie, układając wieżę, czy segregując według różnych kategorii. To też typ zabawki, którą można bawić się z powodzeniem w pojedynkę, ale i w towarzystwie.
Szukajcie zabawek składanych (na rynku znajdziecie np. silikonowe lub składane teleskopowo wiaderka) albo takich, które można zapakować jedną w drugą. Foremki do piasku w formie matrioszek sprawdzą się doskonale!
Niektórzy na miesięczny wyjazd potrafią zapakować się w podręczny plecak. Nie mówimy, że musisz bardzo redukować bagaż, ale korzystając z różnych sztuczek i wybierając wielofunkcyjne przedmioty i ty zabierzesz wszystko, co niezbędne, a bagaż nie zajmie wiele miejsca.